Janusz Olszewski miał 74 lata. Na bydgoskim cmentarzu Nowofarnym w ostatniej drodze towarzyszyła Zmarłemu Rodzina oraz liczne grono znajomych i przyjaciół, bo nagle zabrakło Jednej Osoby w tak wielu środowiskach, w których pisał swój życiorys, że starczyłoby na niejedno życie.
Obecni na uroczystościach pogrzebowych wspominali Janusza jako oficera Wojska Polskiego, a potem górnika-gazownika, związkowca, działacza społecznego, członka SLD, działkowca.
Na wiele lat związał się zawodowo z Polską Spółką Gazową i Zakładem Gazowniczym w Bydgoszczy, w którym w Jego czasach – podobnie, jak w wojsku – mundur górnika był symbolem przywiązania do grupy zawodowej, do kulturowych tradycji i polskiego patriotyzmu. Był założycielem branżowych związków zawodowych w bydgoskiej Gazowni i aktywnym obrońcą praw pracowniczych. Już po zakończeniu pracy etatowej w PSG, jako związkowiec angażował się w kultywowanie tradycji, a Jego koledzy gazownicy pamiętają dobrze między innymi organizowane przez Janusza doroczne spotkania emerytów z okazji tradycyjnej Barbórki, wspólnego święta obchodzonego w branży gazowniczej i górniczej.
– Znaliśmy się ponad 20 lat – wspominał poseł Jan Szopiński. Janusz przez całe życie kierował się prawością i uczciwością. Był bardzo ambitny, rzetelny i twórczy, a przy tym pomocny i otwarty na innych ludzi.
Nic więc dziwnego, że sportowe pasje gromadziły dziesiątki zaprzyjaźnionych ludzi wokół Janusza. Bardzo lubił piłkę nożną, ale angażował się też w kreowanie wielu imprez sportowych. Współpracując z Kujawsko-Pomorskim Stowarzyszeniem Związków Sportowych w Bydgoszczy organizował wiele wartościowych regionalnych imprez. Dbał o każdy szczegół podczas wojewódzkich spotkań z zawodnikami, trenerami i działaczami, uroczystych podsumowań sezonów sportowych i celebrowania mistrzów sportu.
Grzegorz Głowacki zapamiętał kolegę Janusza z działalności w lewicowej partii. – Najpierw przez wiele lat w SLD, gdzie działaliśmy w jednym kole 8D. Spotykaliśmy się na ul. Sielanka, później zebrania odbywały się na ul. Tańskich u Helenki i Mirka Malickich. Helenka jest obecnie przewodniczącą naszego koła Nowej Lewicy...
Największą chyba pasją Janusza Olszewskiego była działka w Janowie nad Brdą. Była Jego drugim domem. Nie tylko dbał o każdą ze znajomych roślin, ale angażował się w społeczną działalność w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „Malwa”. Działkowcy doceniając wysiłki Janusza, wybierali go swym prezesem przez ponad 30 lat. To tam także gościł wielu swoich przyjaciół, a w otoczeniu przyrody toczyły się nieraz długie dyskusje nad tym, co trzeba naprawić, czego bronić.
Od 1977 należał do Polskiego Związku Działkowców, w którym od 2019 roku pełnił funkcję członka Okręgowej Komisji Rewizyjnej.
Janusz we wspomnieniach, to wielki lokalny patriota... Nie raz występował w obronie praw działkowców i niezależności rodzinnych ogrodów działkowych, zwłaszcza w czasach, gdy rodziły się pomysły polityczne, by likwidować ogrody i odbierać działki ich użytkownikom. – Całkiem niedawno – wspomina poseł Szopiński, na Jego prośbę pisałem interpelację sejmową w sprawie środków na inwestycje w częściach wspólnych ogrodów, na które żaden ROD, w tym także ROD „Malwa”, nie mają skąd wziąć pieniędzy.
Za swoją działalność zawodową i społeczną, za zaangażowanie w rozwój województwa kujawsko-pomorskiego i Bydgoszczy oraz za zasługi dla polskich ogrodów działkowych - Janusz Olszewski był wielokrotnie odznaczany i wyróżniany wysokimi odznaczeniami państwowymi, resortowymi i organizacyjnymi, między innymi: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, honorowymi odznakami „Za zasługi dla Miasta Bydgoszczy”, „Zasłużony dla górnictwa naftowego i gazownictwa” i „Zasłużony dla Polskiego Związku Działkowców”.
Przyjaciele podkreślają, że pożegnali dziś na Nowofarnym Człowieka o ogromnej życzliwości i o wielkim sercu dla ludzi, który nigdy nikomu nie odmówił pomocy, nigdy nie zabrakło mu czasu dla drugiej osoby. Takim Go zapamiętamy.
Słowa ostatniego pożegnania na cmentarzu wygłosił przyjaciel – poseł Lewicy Jan Szopiński.
W imieniu koleżanek i kolegów z wojewódzkiej organizacji Nowej Lewicy, kierownictwa Kujawsko-Pomorskiej Rady Wojewódzkiej – składamy serdeczne kondolencje i słowa współczucia w dniu pogrzebu, które kierujemy do Rodziny, żony Krystyny, synów Piotra i Pawła, wnuczki i wnuków Janusza.
Niech spoczywa w pokoju!
Cześć Jego Pamięci!
Bydgoszcz, 29 marca 2023 r.