Od 1 lutego na sześć miesięcy wdrażamy kolejne rozwiązania. Z 23 proc. na 8 proc. chcemy obniżyć VAT na paliwo. To będzie fundamentalna zmiana cenowa - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Ponadto zostanie do zera zredukowana stawka VAT na żywność, nawozy i gaz. Pięcioprocentowym VAT-em mają z kolei zostać objęte prąd oraz ciepło.
Arkadiusz Iwaniak:
Są to decyzje w dobrą stronę, jednakże trochę spóźnione. Jest też pytanie, jak długo będą obowiązywały niższe stawki. Im dłużej, tym lepiej. Inflacja nie pojawiła się tylko na chwilę, pewnie się zadomowi. Mam nadzieję, że niższą stawką VAT na gaz zostaną też objęte spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe oraz szpitale. Dobrze, żeby wszystkie te zapowiedzi się sprawdziły.
Nowa Lewica proponowała, aby stawkę VAT obniżać stopniowo. Do 20 proc. w 2022 roku i sukcesywnie obniżać do poziomu 15 proc. Tak, żeby nie wejść w konflikt z Unią Europejską. To byłoby długofalowe działanie i sygnał dla gospodarki. Dobrze, że jest tarcza antyinflacyjna, ale wprowadzenie jej na sześć miesięcy to za krótko. Rządzący powinni mieć w tyle głowy, że trzeba będzie wrócić do poziomu sprzed podwyżek, co będzie bolesne. Terapia szokowa zaboli. Gdyby NBP wcześniej zareagował ws. wysokości stóp procentowych, to inflacja mogłaby trochę wyhamować. Zostało to przespane. Istnieje również niebezpieczeństwo nadmiernego podwyższenia konsumpcji w związku z obniżeniem stawek podatku VAT.
Upominam się o osoby niepełnosprawne. Również skorzystają na podwyższonej do 30 tys. zł kwocie wolnej od podatku, ale nie będą mogły odliczyć sobie innych ulg, na przykład na leki lub transport. Zostały zrównane z osobami zdrowymi.
Rozmowa PR24, Polskie Radio 24
11.01.2021 r.