Tegoroczny 1 Maja uhonorowaliśmy nietypowo, bo tym razem już w środę 29 kwietnia, a nie jak poprzednio w soboty, ze względu na weekendowe wyjazdy wielu osób. Spotkaliśmy się po raz trzeci, aby powspominać pochody, te odległe oraz te ostatnie. Oglądaliśmy archiwalne zdjęcia, plakaty, filmy oraz prezentację multimedialną. Wysłuchaliśmy też kilku wierszy patriotycznych i śpiewaliśmy piosenki z lat 50., 60.,70. i 80., mając ściągawkę z tekstów piosenek na ekranie i wsparcie śpiewającej dwuosobowej grupy muzycznej "Chłopak z Przedmieścia i Maria" . Niektóre stare przeboje porwały uczestników spotkania do tańca. Było niemal jak na majówce, jedyne, czego zabrakło do pełni szczęście, to błękitnego nieba nad głową, szumu majowego wietrzyka i zapachu rozkwitających bzów.
W przerwie, w kąciku kawowym były do dyspozycji gości różnorodne ciastka ofiarowane przez celestynowskie piekarnie "NATURA" i "OSKROBA" – ciekawe, że w formie niemal identyczne jak te, które kiedyś stały na stołach konferencyjnych, tylko pyszniejsze. Podano też wspaniały tort przygotowany przez panią Jolę z Kołbieli. Te słodycze, popijane naturalnym jabłkowym sokiem z Sobieni-Jezior od kolegi Tywonka, smakowały znakomicie.
Przy stanowisku rzeźbiarza ludowego z gminy Celestynów, pana Wiktora Piaseckiego, brata Leszka, gromadziły się dzieci z grupy plasycznej PMDK Marty Sygi, zachęcone kolorowymi figurkami zwierząt, z zainteresowaniem słuchające objaśnień artysty. Tu dodam, że wszystkie dzieci zostały obdarowane przez naszego gościa honorowego, sekretarza generalnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Krzysztofa Gawkowskiego, kredkami lub długopisami. Natomiast dorośli mogli „poczęstować się” znakomitymi książkami, które mazowieckie SLD tradycyjnie już rozdaje w maju, aby poprawić czytelnictwo.
Młodzieży warto tu przypomnieć, że tradycją PRL były majowe Dni Oświaty, Książki i Prasy owocujące kiermaszami i spotkaniami z ludźmi pióra. Dziś mamy inne święto literackie, 23 kwietnia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki, ale SLD, tradycyjnie rozdaje książki w maju.
Przygotowując materiały do uroczystości, znalazłam w Internecie wierszyk o 1 Maja, którego fragment, daje wiele do myślenia w epoce pogłębiającego się bezrobocia, tu cytuję:
…….nie każdy święto to jednak czuje
może świętować ten, kto pracuje
a bezrobotnym cóż pozostaje?...
To pytanie postawiłam Krzysztofowi Gawkowskiemu, który w odpowiedzi udzielił informacji o głównych kierunkach działalności SLD w obronie prawa do godnego życia wszystkich obywateli. Są to: starania o likwidację umów śmieciowych, o podwyższenie minimalnej płacy, o obniżenie wieku emerytalnego (niedawno wydłużonego głosami prawej strony sceny politycznej) podwyższenie minimalnej emerytury, o co również walczą posłowie lewicy, Aby te reformy przeprowadzić, niezbędna jest silna reprezentacja lewicy w Sejmie. Najwyższy czas, aby jedyna partia, która naprawdę ma na celu dobro wszystkich obywateli Polski, objęła rządy. Obecny neoliberalny rząd nie czuje problemów znacznej rzeszy bezrobotnych, czy pracujących za przysłowiową kromkę chleba. To ludzie lewicy wprowadzili Polskę do NATO, a następnie do Unii Europejskiej.
Na III spotkanie z 1 Maja przybyło blisko stu uczestników, Niestety, władze powiatowe, miejskie i gminne całego naszego powiatu, mimo wysłanych wszędzie zaproszeń, tradycyjnie już nie dopisały! Można tylko postawić retoryczne pytanie, czy Międzynarodowe Święto Pracy to dla nich zbyt błahy temat, czy może wstydliwy, bo kojarzący się z komuną. A przecież Święto 1 Maja nawiązuje do ponadstuletniej światowej tradycji walki o prawa pracownicze . Zostaliśmy członkiem Unii Europejskiej właśnie 1-go maja, co diametralnie poprawiło jakość naszego życia, czy nie jest to dość ważny dzień do świętowania? Czy powiatowa lewica, nie jest dość godna, by ją zaszczycić swoją obecnością? A przecież my, powiatowy Sojusz Lewicy Demokratycznej, zawsze uczestniczymy w organizowanych przez urzędy miejskie i gminne uroczystościach, jak choćby Święto Konstytucji 3 Maja, 19 Sierpnia - rocznica likwidacji otwockiego Getta, czy Święto Niepodległości - 11 listopada. To delikatnie mówiąc, niegrzecznie nie rewanżować się tym samym. Nie jesteśmy obywatelami powiatu gorszej kategorii! Należy docenić i uszanować aktywność i pracę nawet politycznych oponentów, zwłaszcza, gdy jest moda na brak aktywności społecznej.
Chwalebnym wyjątkiem spośród władz samorządowych, jest nowy wójt Gminy Celestynów, pan Witold Kwiatkowski, który był obecny na naszym spotkaniu. To dobra, wyróżniająca ją spośród innych gmin, cecha władz Celestynowa, że uczestniczą w naszej powiatowej imprezie rokrocznie, czyli już po raz trzeci, za co bardzo dziękuję. Podobnie dziękuję wieloletniemu naczelnemu, dziś Honorowemu Redaktorowi Naczelnemu „Linii Otwockiej”, Zbigniewowi Skoczkowi, który drugi raz był z nami i nawet dał na wystawę trzy swoje projekty plakatów pierwszomajowych wykorzystanych jako okładki prasowe, a wcześniej użyczył nam archiwalnych zdjęć ze zbioru redakcji. Niech się święci 1 Maja. Tym hasłem kończę tę relację.
Prowadząca uroczystość.
Lucyna Rutkowska
Przewodnicząca Rady Powiatowej SLD w Otwocku