- Paliwa rok temu mogłyby być tańsze o złotówkę. Pan Obajtek urządził sobie państwo w państwie, a rząd odmówił kontrolowania tego co prezes Orlenu robi – oświadczyła posłanka Magdalena Biejat, komentując politykę cenową tej spółki. - O tym, że Orlen zawyża ceny paliw mówiliśmy w lipcu 2022 r., złożyliśmy też ustawę o kontroli marż – poinformowała. - Prezes Orlenu zawyża ceny, aby działać na rzecz jednego stronnictwa politycznego – dodała.
Jak poinformowała spółka w komunikacie Orlen za 2022 rok zanotował rekordowy zysk - 35 mld zł.
- Mamy dzisiaj do czynienia z ogromną manipulacją, wczoraj Orlen ogłosił, iż zmniejsza ceny gazu o 55 procent. Proszę mi powiedzieć w jakim kraju jest to możliwe, że z dnia na dzień da się zmniejszyć cenę jakiegoś produktu o 55 procent? Oznacza to, że o tyle plus jeszcze dodatkowe zyski sprzedawano drożej gaz do polskich firm – mówił poseł Dariusz Wieczorek. - Stąd też się bierze inflacja, że Orlen nie zmniejszał cen gazu czy paliw w Polsce, a przecież to są elementy ceny każdego innego produktu, który dzisiaj kupujemy w sklepie czy na bazarze, a także mamy to wliczone w czynsze mieszkaniowe – podkreślił.
- Wysoka inflacja to nie jest wina Putina czy koronawirusa, ale tego rządu, który prowadzi politykę maksymalizacji zysków koncernów – oświadczył.
- Orlen nie jest od pomocy Polakom, ale od zarabiania – przyznał na antenie TVN 24 główny ekonomista tej firmy.
- Orlen jest spółką Skarbu Państwa, gdzie państwo ma większość udziałów. Tak więc ta spółka robi to co chce rząd. Orlen jest spółką, która bierze udział w kształtowaniu cen w naszym kraju. Ta polityka jest zła, ponieważ benzyna jest droga – ocenił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.